Elijah Wood

Fifi

Gerard Way, Gerard Way, Gerard Way, Gerard Way, Gerard Way, Gerard Way, Gerard Way, Gerard Way...

Śliczny prawie jak Elijah i w ogóle ciacho nieziemskie. To oczywiście wokalista My Chemical Romance.

Które wcielenie wam się najbardziej podoba? Ja nie mogę się zdecydować...

Ann

moja bliska kumpela chodzila z Damieckiego siostrą do klasy ( a ja do szkoły ) i of course zna Damieckiego

ostatnio gadali ze soba w Empiku

a ja miałam z nim grac w filmie ( Jutro idziemy do kina jako statystka ) ale bylam glupia i nie poszlam

ogolnie inna moja kolezanka go wielbi i mnie meczy co chwile cobym go jej załatwiła xD

Ann

nie bede zakładała nowego tematu tylko wtyknę tutaj "moje" inne ciasteczka

kolezanka twierdzi, że mam harem i to, że codziennie podoba mi sie i napalam się na kogo innego, już jej w ogóle nie dziwi. wręcz przeciwnie, dziwi ją, gdy akurat ktoś mi się nie spodoba

nr 1 na mojej liście, to pan z mojego avatara, James Lafferty.

( najbardziej pociąga to, że jest tylko rok starszy ode mnie

)

nr 2 [ choć często zdaża mu się walczyć o podium z nr 1 i wygrywać na jakiś czas

], Sean Biggerstaff.

Ten, który przetrwa wszystkich i kiedyś wyplasuje na szczyt mojej trzódki

, Johnny Depp. ( nie obraziłabym się gdybym go dostała na urodziny/świeta/dzień_dziecka itp.itd

]

Kolejny pan swojego czasu zahwiał moją wiarę w Pana nr 1, ale już mi przeszło i Pan nr 1 mi przebaczył

, Adam Brody.

Wraca mi po każdym obejrzeniu 'a walk to remember' Hyhy

, Shane West.

Ah ten irlandzki sexapil, Colin Farrell.

Dooobra, na dziś starczy. I tak się rozmarzyłam za bardzo

by the way, to tak jak się im teraz przyglądam to wszyscy mają ciemne włosy i ciemne oczy xD

novacaine

Aaaa Gerardzik

Mnie się tam najbardziej podoba wersja czarne włosy - ale krótkie

Sean Biggerstaff też jest boski.
Ale na pierwszy, najpierwszejszym miejscu jest oczywiście Johnny Depp!

Fifi

Ann

nie lepiej bylo powiedziec pierwszy od prawej?

aaa, czepiam się xD
nie lubie jasnych oczu. oj nie nie nie. musza być ciemne. a najlepiej CZARNE jak u deppka czy keanu reevesa [ nigdy nie wiem jak sie pisze jego naziwkso

]

co do hansonow to ja slucham i sie tego nie wstydzę

a mam 21 na karku już

nie zdziwie sie jak mi kiedyś spice girls albo britnay wroci

mi sie Taylor bardziej podoba [ choć niekoniecznie na tym foto

]

pomarańczka1

Bono <3 od zawsze uwielbiałam tego faceta :D własnie nie tylko za głos :]
reszta też całkiem calkiem. tylko jak zwykle oprócz fajnych rysów twarzy, przystojności, są bezpłciowi, jesli moge sie tak ostro wyrazić ;] wyjatek obok Bona - Lij oczywiście i Depp. a o Hansonach pierwszy raz w życiu slyszę xD ale pan pierwszy od lewej najbardziej przyciąga moje oko :]

Fifi

Ann

bezpłuciowość bezpłuciowością. i tak ich nigdy nie spotkamy więc zostaje jaranie ich wyglądem. i od samego początku tylko o to tutaj chodzi

novacaine

Ah zapomniałam o moich facetach przecież!

Milo Ventimiglia!

Oraz Santiago Cabrera!

Moi Ci oni są, i nie oddam

Fifi

Oooo pienkny cyganie!!! winky

Ann

o proszę, fanka Heroes

novacaine

nie trudno zgadnąć, że jestem fanką

Ann

i nie trudno się dziwić

pomarańczka1